Wczoraj pomogłam obciąć psa sąsiadce. Co prawda zajęło to 6,5 h, ale udało się! Wszystkie kołtuny poszły won. Pies był cały w jednym olbrzymim kołtunie. Na koniec od razu przejechałam Kasję - 10 min :D
W czasie strzyżenia:
Po strzyżeniu:
Były oczywiście przerwy, bo shih tzu był strasznie zaborczy. Nie pozwolił ogolić głowy maszynką - gryzła maszynkę i się wyrywała przez co strzygłam nożyczkami i pozostały mini kołtunki do rozczesania.
Nom tylko cale życie myślałam, że mam czarno bialego shih tzu hehe a ten chyba jest tri color? A i od kiedy jestem swoją sąsiadką? Nie jem na tym stole, a jak już to raz na pól roku, a po drugie gdzie tam serwetka?
Aj weź, nie dała nawet 1 zł, powiedziała, że może da jak pójdzie do pracy czyli w październiku ... Psa za 550 zł na kase kupić, ale zapłacić za 6,5 h strzyżenia to nie. Jedyny co mi sie udało to przejechać szybko Kasję jej maszynką. Nawet nie zaproponowała, że zostawi na dzień abym odpoczęła i spokojnie, dokładnie obcięła Kasję. Eh ci ludzie ..
Skoro taka mądra to powiedz :) Zapraszam :) Nie chciałam idioto pieniędzy, bo udawała biedaka, a tutaj niespodzianka. Ma tyle kasy tylko mi żałowała pieniędzy. Nie trzeba mówić ceny, kobieta sama powinna zapłacić choćby symbolicznie - to nazywa się kultura. To ona mnie obgaduję maleńkie dzieciątko :)
Strzyż tego psa przez prawie 7h to porozmawiamy dzieciątko z dwiema lewymi :)
Pięknie ostrzyżony pies ;P
OdpowiedzUsuń6,5 godz? O.o nieźle...
:D
Strzygłaś psa na stole na którym jesz? Mądra to ty nie jesteś -,-''
OdpowiedzUsuńPies był za kołtuniony ? Widać że o niego nie dbasz.
Nom tylko cale życie myślałam, że mam czarno bialego shih tzu hehe a ten chyba jest tri color? A i od kiedy jestem swoją sąsiadką? Nie jem na tym stole, a jak już to raz na pól roku, a po drugie gdzie tam serwetka?
OdpowiedzUsuńFajnie obcięty psiak. Pamiętam, gdy powiedziałaś mi na zapytaj, że obcinałaś psa sąsiadki, aż 6,5 godz. Podziw dla ciebie!
OdpowiedzUsuńTeż sie zdziwiłam, że tyle wytrzymałam ! Szok!! Nawet nie zauważyłam kiedy zeszło :)
UsuńA twoja sąsiadka, chociaż podziękowała? Czy może coś Ci dała w nagrodę? :D
UsuńAj weź, nie dała nawet 1 zł, powiedziała, że może da jak pójdzie do pracy czyli w październiku ... Psa za 550 zł na kase kupić, ale zapłacić za 6,5 h strzyżenia to nie. Jedyny co mi sie udało to przejechać szybko Kasję jej maszynką. Nawet nie zaproponowała, że zostawi na dzień abym odpoczęła i spokojnie, dokładnie obcięła Kasję. Eh ci ludzie ..
UsuńA no to widzisz. :)
UsuńKu.. bohaterka się znalazła ... jak Cię poprosiła to trzeba było od razu cenę powiedzieć . A nie teraz ją obgadywać ,że Ci maszynki nie pożyczyła,
Usuń... biedna się zmęczyła
Skoro taka mądra to powiedz :) Zapraszam :) Nie chciałam idioto pieniędzy, bo udawała biedaka, a tutaj niespodzianka. Ma tyle kasy tylko mi żałowała pieniędzy. Nie trzeba mówić ceny, kobieta sama powinna zapłacić choćby symbolicznie - to nazywa się kultura. To ona mnie obgaduję maleńkie dzieciątko :)
UsuńStrzyż tego psa przez prawie 7h to porozmawiamy dzieciątko z dwiema lewymi :)
KULTURY to Ty dziecko nie masz !
UsuńPowiedziała 12 letnia dziewczynka która mnie nie zna :) Na pewno mnie znasz i na pewno się przejmę :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń