środa, 2 lipca 2014

Jak chronić zwierzęta przed upałem?

O nie! Już jest lipiec, pogoda bywa jesienna lecz z czasem temperatura wzrośnie i nasze pupile  bardzo ciężko będą znosić upał. Jak rozpoznać udar cieplny? Jak go uniknąć? Jakie są objawy? Tego dowiecie się w tym poście.

Mini rady:

1. Zwierzęta muszą mieć stały dostęp do zimnej wody. W ten sposób ochładzają swój organizm.
2. Nie należy golić zwierząt z sierścią. Może nam się wydawać, że jest to przydatne, ale jesteśmy w błędzie. Sierść zwierzęcia chroni go zarówno przed chłodem jak i upałem.
3. Często zastanawiacie się dlaczego zwierzęta wywalają język podczas upałów. Nie jest to oznaka szczęście (uśmiechu) jak wielu ludzi myśli, zwierzę jedynie w ten sposób potrafi się ochłodzić.
4. Możemy dla psa włączyć spryskiwacz w ogrodzie. Pobawić się z nim przy spryskiwaczu lub po prostu pozostawić, aby sam poszedł się ochłodzić. Ja zarówno psa jak i kota w ogromne upały zlewam wodą.
5. Nie bierzmy zwierząt w ciągu dnia na długie spacery. Zostawmy je w chłodnym miejscu. Dłuższy spacer powinien odbywać się w godzinach wieczornych, kiedy temperatura nieco spadnie.
6. Pamiętajmy, aby nie zostawiać zwierząt w samochodach, zwłaszcza bez otwartego okna. Samochód zadziała jak piekarnik, nagrzeje się do takiej temperatury, że zwierzę żywcem się usmaży.

Jeśli chodzi o shih tzu są one bardziej narażone na wysokie temperatury. Są to psy brachycefaliczne, przez co są szczególnie narażone na udar. Przy wysokich temperaturach mają również problem z oddychaniem.

Objawy udaru cieplnego u psa/kota:
  • Nasilone ziajanie
  • Szybkie, płytkie oddechy
  • Blade, szare albo sine błony śluzowe - Ich kolor sprawdzamy odchylając spojówkę oka lub podnosząc wargi psa i oglądając dziąsła. Zdrowe błony śluzowe są w kolorze różowym.
  • Przyspieszenie akcji serca 
  • Hipertermia - podniesienie temperatury ciała
  • Stopniowa utrata przytomności, śpiączka , drgawki 


Pierwsza pomoc, w przypadku przegrzania:

- umieszczamy zwierzę w chłodniejszym miejscu,
- ochładzamy powoli całe ciało, zaczynając od głowy i szyi,
- jak najszybciej dostarczmy psa do lecznicy weterynaryjnej,
- pamiętamy o odpowiednich warunkach podczas transportu.

Czego nie należy robić: 

- nie ochładzamy psa nagle, nie wrzucamy go do zimnej wody,
- nie poimy na siłę,
- nie podajemy żadnych leków.


5 komentarzy:

  1. Elegancko i edukacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo przydatny poradnik, zapraszam do mnie : http://beagle-pikus.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Na prawdę ciekawy post :) Z takich to można się czegoś dowiedzieć i jeśli taka sytuacja się zdarzy to wiedzieć co robić.
    Pisałaś do mnie, że musisz porobić "sweet focie", a tu nowy post, taka szybka dziewczyno jesteś :D
    Ja też Molly nie biorę w dzień na długie spacery, biorę ją ok. godz. 19 na długi spacer, wtedy pies jest bardziej szczęśliwszy, bo nie ma upału, i jak napisałaś bezpieczniej. Co do zostawiania psa w aucie - ostatnio umarło dziecko z tego powodu [*] i to człowiek,to pies moim zdaniem ma mniej szans, wiem po sobie, że jak wsiadam do samochodu rodziców, po paru godzinach stania na samym słońcu to jest taka duchota, że udusić, się można. Ostatnio u nas w mieście, znaczy to już rok temu pies dostał udaru, właścicielka nawet o tym nie wiedziała i w ostatniej chwili zawiozła psa do weterynarza, udało się od ratować psa, ale na prawdę ledwo...
    Ps. Sweet focie, cudne, te oczka Kasji <3 omomm ♥
    http://codziennebeagle.blogspot.com/ ----- wiesz jaki mój blog, ale e tam :D
    Pozdrawiam no i miłych i bezpiecznych wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Krótko, zwięźle i na temat - to mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad.