Dzięki fundacji kocięta mogą zajadać się do woli :)
sobota, 6 sierpnia 2016
DT ponownie rusza
Teraz mała odmiana - mniej gadania, więcej zdjęć. Już każdy wie, że prowadzę dom tymczasowy dla kotów, także nie mam już o czym pisać. O wiele lepiej będzie pooglądać zdjęcia nowych przybyszów. Nowe mruczałki harcujące po domu. Przedstawiam Wam dwa kocurki - niestety jeszcze imion nie posiadają (jestem otwarta na propozycje). Ach i jakże jestem wdzięczna fundacji, która wsparła nas karmami i żwirkiem. Nawet Maciej dostał oddzielną karmę. Czyżby to iluzja, że jest za gruby? ^^
Dzięki fundacji kocięta mogą zajadać się do woli :)
Dzięki fundacji kocięta mogą zajadać się do woli :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super, że znowu pomagasz kotom <3 Prześliczne kociaki :D
OdpowiedzUsuńOoo staram się, niestety kiciuni nie mam zdjęć - nie zdążyłam ich zrobić min złamała ponownie łapkę, ale Miszka już kilka ma. Zapewne w kolejnym poście użyje tych zdjęć. Wiesz, że sama się gubię w kolejności tych kociąt? Czasami nie wiem, którego miałam najpierw.
UsuńSliczne! Imiona wymyśl im na podstawie tego jaki mają charakter i jak się zachowuję ;) Takie wymyślanie imion przez osobę, która nie zna ich osobiście jest bez sensu.
OdpowiedzUsuńTeż chciałam prowadzić DT, ale nie jestem w stanie. Mój tymczasik po pewnym czasie stał się rezydentem... ;)
Mówiłam na nie różnie, na początku był Szczypior i Klusek. Potem Szczypior ewoluował w Jakuba :D Teraz po domu biega Miszka (Młody)
Usuń