poniedziałek, 16 września 2013

Komenda "noga" - początki

Parę dni temu postanowiłam wypróbować komendę "noga". Od zawsze uważałam, że Kasja tego nie załapie, a owa komenda jest przeznaczona tylko dla dużych psów. 

Spróbowałyśmy i jak się okazało - to jej ulubiona komenda XD Dość dobrze jej idzie jak na kilkudniowe ćwiczenia. Załapała od razu i bardzo lubi ćwiczyć tą komendę. Jednak nic nie podbije jej serca jak "przewrót" XD Kiedy coś chce zawsze próbuje wyżebrać to turlając się we wszystkie strony XD

Nagrałam dzisiaj filmik, jednak nie spodziewajcie się ogromnych sukcesów. To dopiero zalążek .... :P
Zobaczymy za miesiąc. Niestety nie miał kto nagrać filmiku w domu, a na podwórku jest okropna ulewa jak to w moje urodziny -.- Pech, pech i jeszcze raz pech ....

Przepraszam za 3 dniowe opóźnienie, ale dźwięk w filmiku nie chciał mi się zmienić. Dodaję z naturalnym głosem.

W kolejnym poście nagram komendy z odległości :D Niestety tylko słowem, bo mój pies ma chyba kiepski wzrok i gestów do końca nie łapie :)

4 komentarze:

  1. Hej, tutaj naarvanieec z zapytaj :)
    Ćwiczcie, bo praktyka czyni mistrza, a widać ,ze suni się podoba :)
    Zapraszam do siebie www.queenofshepherds.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę duże postępy, a filmik, jest naprawdę fajny no i z twoim głosem. :)

    ps. To jest moje nowe konto na google. Jak coś, to ja Milena. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej :) Jak fajnie, ja ostatnio swoje bydle uczyłam komendy "leżeć" no ale wiesz jak to z psem, myli jej się z daj łapę ...
    Tu Adusia .

    OdpowiedzUsuń

Zostaw ślad.